Przechodzimy do sedna sprawy. Po wymianie łańcucha kasety i łańcucha, napęd zaczął skąpić na najmniejszą korbę. Dlaczego? Nowe komponenty są jakościowo lepsze i powinny poprawić kulturę pracy napędu. Stwierdziłem, że nowe komponenty uniemożliwiły zastosowanie poprzedniego przełożenia. Co poszło nie tak?
Profilaktycznie, przygotowując rower do rajdu, wymieniłem zużyte komponenty mojego napędu. W internetowym sklepie rowerowym rowertour.comzakupiłem w specjalnej cenie kasetę SRAM PG850 11-32T (LINK), oraz łańcuch Connex 808 K, który jest w zestawie ze spinką Connex do 8-biegowych napędów (8LINK)
Ponieważ przeskakiwanie łańcucha jest ściśle związane z produktami Connex, piszę o tym. Na pytanie o przeskakiwanie łańcucha przy mocniejszym pedałowaniu, zwykle odpowiadam, że jest to prawdopodobnie spowodowane naciągniętym łańcuchem lub zużytymi sznurówkami. W moim przypadku tak nie było. Cały układ napędowy był fabrycznie nowy.
Zastanawiałem się nad możliwością zmniejszenia długości łańcucha. Być może zębatka przeplatała poszczególne ogniwa w zbyt wąskim zakresie. To powodowałoby "przechodzenie" podczas pedałowania. Teoria ta została przeze mnie odrzucona ze względu na identyczną ilość ogniw w nowym i starym łańcuchu.
Poszperałem trochę w internecie i znalazłem ????. Winowajcą całego zamieszania okazał się pin Connex. Nie chodzi o jakość produktu, ale o sposób jego montażu. Według informacji, które znalazłem, ważne było to, jak zamontowano linkę. Innymi słowy, pin musi być kierunkowy. Na opakowaniu ani na samym ogniwie nie było takiej informacji (albo była ????). Mimo to bez wahania założyłem ponownie łańcuch. Przyniosło to oczywiście pożądany efekt. Napęd zaczął działać poprawnie.
Jeśli planujesz zamontować łańcuch "Connex By Wippermann", niezależnie od ilości rzędów, upewnij się, że sworzeń obraca się we właściwym kierunku. ?
Jeśli jednak sworzeń jest prawidłowo umieszczony, a kaseta ma niewielki przebieg, a korony i zęby są nadal nienaruszone, może warto zdjąć kasetę i sprawdzić każdą z zębatek z osobna. Jedna z korb mogła zostać uszkodzona lub złamana, co może powodować przeskakiwanie bębna na kasecie. Choć tego typu uszkodzenia zdarzają się rzadko, to dzięki zdjęciom udostępnionym przez jednego z kolegów miałem okazję zobaczyć je w akcji. Początkowe objawy wskazywały na uszkodzenie elementów napędu lub nieprawidłowo zamontowany bolec. W mojej kasecie musiałem wymienić najmniejszą koronkę.
