But rowerowy XLC-CB-M10
SPD był prezentowany nie tak dawno na moim kanale YouTube. Model ten został zaprojektowany specjalnie do kolarstwa górskiego. Teraz przyszedł czas na krótkie podsumowanie po trzech miesiącach jazdy i przejechaniu około 3 km. Pokrótce opiszę działanie niemieckiego produktu i odpowiem na pytanie "Czy jazda po drogach jest dla mnie równie komfortowa jak podczas przygód w terenie?".
Jakość i wykonanie
Buty XLC CB-10 to jedne z najpopularniejszych modeli obuwia MTB, jakie możemy znaleźć w XLC. Buty te są unisex i kompatybilne z SPD, mogą być noszone zarówno przez mężczyzn, jak i kobiety. Cholewka została wykonana z eko skóry pokrytej PU. Po bokach dodano wstawki z siateczki dla odpowiedniej wentylacji. Do wykonania podeszwy użyto włókna węglowego. Dzięki temu zmniejszono wagę i sztywność buta. Antypoślizgowy bieżnik na podeszwie zapewnia optymalną przyczepność w terenie. CB-M10 wyposażone są również w aluminiowe kolce (w zestawie; do samodzielnego wkręcenia). Kolce te znacznie ułatwią pokonywanie stromych i śliskich zboczy. Wnętrze butów zostało wyłożone wygodną, specjalnie wyprofilowaną wkładką, która zwiększa komfort użytkowania. Unikalnym rozwiązaniem jest zastosowanie specjalnego szorstkiego materiału w okolicy pięty. Zapobiega to ślizganiu się butów nawet po zaciśnięciu klamry. Jedyną różnicą pomiędzy rozwiązaniem XLC a standardem Shimano jest sposób zwalniania zapięcia. W tym przypadku należy ją przekręcić w kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara.
Buty te dostępne są tylko w ciemnych kolorach. Czarny kolor przełamują białe akcenty oraz logo producenta. Odblaskowe wstawki na piętach zwiększają widoczność podczas jazdy po zmroku.
Jakość wykonania modelu XLC CB-M10 jest bardzo dobra. Biorąc pod uwagę, że są to buty ze średniej półki cenowej, śmiało możemy powiedzieć, że są one niezwykle solidne. Jakość użytych materiałów i precyzja, z jaką dopasowano każdy element, sprawiają, że ogólne wrażenie jest bardzo pozytywne. Wzbudzają zaufanie ???? .
Wrażenia z użytkowania
Jak wspomniałem we wstępie, w ciągu trzech miesięcy przejechałem w CB-M10 XLC około 3 kilometrów. Trasy te były zróżnicowane, od krótkich treningów MTB po długie maratony. Były to moje ulubione wycieczki turystyczne. Dużo czasu spędziłem na rowerze filmując i robiąc zdjęcia.
We wszystkich przypadkach buty spisywały się dobrze. Jednak ze względu na ich przeznaczenie i konstrukcję, w każdym przypadku były pewne aspekty, które dominowały. Komfort był główną zaletą butów podczas długotrwałego pedałowania z umiarkowaną prędkością. To zasługa wyprofilowania wkładki i odpowiedniej wentylacji. W zasadzie nie odczuwałem dyskomfortu związanego z przegrzaniem czy nadmiernym poceniem się, gdy jeździłem w temperaturach powyżej 30°C. Przyznam, że byłem tym faktem nieco zaskoczony. Buty z zewnątrz wydają się dość ciężkie, ale nie oznacza to, że mogą tak sprawnie odprowadzać ciepło. Myślę jednak, że w okresie jesienno-zimowym konieczne będzie noszenie dwóch par skarpet. ?
Kolejną kwestią jest rozmiar buta. Dotyczy to zarówno długości jak i szerokości wkładki. Należy zaznaczyć, że rozmiarówka XLC jest bardzo zbliżona do rozmiarówki Shimano. W moim przypadku r.46 japońskiego producenta był niemal identyczny ze standardem XLC. Szerokość CB-M10s jest idealna dla osób o normalnych do nieco szerszych stopach. Dla rowerzystów z wąskimi stopami może być konieczne ciaśniejsze zawiązanie butów. Spowoduje to mniej płynne składanie się materiału. Choć nie ma to wpływu na jazdę, należy o tym wspomnieć w kontekście całości.
Sztywność butów rowerowych to jedna z najważniejszych cech. Wiadomo, że sztywność powinna być wyższa w przypadku modeli sportowych. W moim odczuciu firma XLC znalazła kompromis. CB-M10 są na tyle sztywne i wytrzymałe, że mogą być używane do amatorskich wyścigów MTB. Są jednak na tyle miękkie, że można w nich chodzić na krótkie dystanse. Chodzenie w nich jest wygodne. Jedynym wyjątkiem jest sytuacja, gdy zdecydujemy się na założenie aluminiowych kolców. O ile są one przydatne w terenie do zapewnienia trakcji na stromych zboczach, o tyle kolce mogą być niewygodne podczas chodzenia po płaskich powierzchniach. Montaż kolców może być opóźniony, jeśli CB-M10 ma być używany w rowerze szosowym, szutrowym lub trekkingowym. Do MTB jak najbardziej warto.
Osobną kwestią jest dokładny system wiązania butów. Mechanizm linkowy pozwala na błyskawiczną regulację siły zapięcia i co ważniejsze, można to zrobić podczas jazdy. Co prawda faktyczny sposób luzowania linek jest nieco inny niż ten stosowany przez BOA, ale z punktu widzenia użyteczności nie ma to większego znaczenia. Wystarczy przekręcić pokrętło zgodnie z ruchem wskazówek zegara, aby poluzować kable.
Podsumowanie
Gdyby poprosić o polecenie butów SPD do jazdy rekreacyjnej i amatorskiej, poleciłbym ten model. Mimo, że posiadam buty w wyższych przedziałach cenowych, wolę korzystać z niemieckiego produktu. Buty te są niezwykle wygodne, mają rewelacyjną wentylację i łatwo się w nich chodzi (nie mylić z chodzeniem ???? ). XLC CB M10 to uniwersalny, wszechstronny but, który równie dobrze sprawdzi się podczas jazdy "rowerowej" jak i terenowej MTB.
Oczywistym jest, że cena jest kluczowym czynnikiem przy wyborze odpowiednich butów dla swoich stóp. Można je kupić w internetowym sklepie rowerowym rowertour.com
za około 420,00 zł. Model XLC CB-M10 jest świetną opcją, biorąc pod uwagę, że posiada karbonową podeszwę i system wiązań linowych.
